Monika Halmanowa
„Sapere Aude” to niesamowite połączenie sensacji i thrillera psychologicznego – podróż do dwóch całkowicie odmiennych ludzkich umysłów – oprawcy i ofiary. Wciągająca i poruszająca powieść, która potrafi zachwiać wiarą w ludzką mądrość i sprawiedliwość.
Justyna Niebieszczańska
Zaciekawił mnie tytuł książki, bo przypomniał mi list Horacego do przyjaciela Maximusa Lolliusa z radą „sapere aude”, a takie rzeczy na filologa klasycznego działają. Przyznaję, że miałam dystans do samej książki. Bez wielkich oczekiwań. Pierwsze strony czytałam powoli. Niektóre z mocnych scen na samym początku mnie zaskakiwały i miałam wątpliwości. Wszystko się zmieniło, kiedy poznałam młodego van Horna. Nie mogłam oderwać się od lektury! Powieść sensacyjna nie jest moim pierwszym wyborem. Może nawet nie jest kolejnym, ale książkę kończyłam w nocy, kiedy cały dom był pogrążony we śnie. Dla mnie ogromnym atutem „Sapere aude” jest bardzo dobrze zbudowana i opowiedziana postać bohatera. To on sprawia, że akcja nie jest tylko kalejdoskopem zdarzeń, ale ciekawą opowieścią o człowieku. Opowieścią, która budzi emocje. Świetnie napisaną powieścią przez Małgorzatę Sambor-Cao, która jest warta zarwania nocy!
Marta Gargas
To książka z cyklu „jeszcze tylko parę stron, ostatni rozdział i odkładam… dokończę jutro…”
I co? I czytasz dalej. Choć zegarek wskazuje 3 w nocy, dom śpi a Ty wiesz, że za 4 godziny usłyszysz budzik, ale ciągle czytasz „ostatnią” stronę.
Mateusz Pakulski
„Sapere Aude” to absolutnie rewelacyjna książka. Wyraźny główny bohater, jego działalność oraz sieć zależności, w których przyszło mu funkcjonować nie pozostawiają żadnych wątpliwości – to będzie mieszanka wybuchowa, której moc odczują wszyscy.
Genialnie prowadzona wartka akcja, nieprzewidywalność zdarzeń – to tylko część „smaków”, jakie oferuje autorka. I nie kończą się one wraz z odłożeniem książki na półkę, bo nawet wtedy zmysły czytelnika zaczynają wariować, doszukując się wszędzie drugiego dna. Lub trzeciego.
Piotr Gruszczyński
To najbardziej wciągająca książka, jaką w ostatnim czasie czytałem. Połączenie sensacji z thrillerem psychologicznym. Bardzo realistyczne i prawdziwe studium zachowań. Pokazuje, do czego człowiek jest zdolny dla osiągnięcia celu. Co potrafi zrobić, gdy dostanie odrobinę „władzy” nad innymi. Do czego może prowadzić nienawiść i zazdrość. Jeżeli chcesz poczuć napływ adrenaliny, chcesz się poczuć świadkiem scen mrożących krew w żyłach – przeczytaj ją. Wyjątkowa książka – cieszę się, że ją znalazłem.
Marek Paczos
Po przeczytaniu drugiej strony tej książki – zawyłem z zazdrości! Ile bym dał, by umieć tak łączyć ze sobą ludzkie historie w nową, świeżą, tętniącą autentycznym życiem relacje, tak pisać, tak opowiadać…oszałamiające tempo, towarzyszące napięcie, nieprzewidywalność…gotowy scenariusz kolejnej części „Sicario”
Więcej na lubimyczytac.pl oraz na Facebooku.