"Punkt Zwrotny"

Jakiś czas temu pokazałam Wam okładkę III tomu Sapere Aude – a dokładnie trzy projekty okładek. Poprosiłam Was o pomoc w wyborze odpowiedniej. Wybraliście! Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w dyskusji.

A teraz prezentuję Wam tą samą okładkę, ale z zupełnie innym tytułem. Należy się Wam wyjaśnienie skąd ta zmiana.

Powodów jest  kilka.

Przede wszystkim tytuł Sapere Aude III nie wygląda dobrze. Moim zdaniem ta rzymska trójka przytłacza. Okładka wiele traci i nie zachęca do sięgnięcia kogoś kto nie zna pozostałych tomów Sapere Aude.

No właśnie – kolejny powód to ukłon w stronę ludzi, którzy jeszcze nie poznali Michaela. Tom trzeci znacznie odbiega i stylistycznie, i tematycznie od tego co zaprezentowałam w poprzednich tomach. W dodatku może być czytany przez kogoś kto nie miał okazji poznać mojej twórczości. Dla kogoś takiego lektura będzie po prostu bardziej tajemnicza. Co zdecydowanie nie jest wadą. To co łączy wszystkie tomy to główny bohater, emocje i wciągająca lektura.

Poza tym tytuł Sapere Aude nie oddaje w pełni tego o czym opowiadam w tej książce. Tym razem zajęłam się czymś co fascynuje mnie już od dawna, czyli związkami jakie tworzą ludzie. Od dawna zastanawiałam się na nad tym dlaczego i według jakiego wzorca ludzie wiążą się ze sobą, dlaczego rozstają i dlaczego mimo ogromu łączących ich uczuć nie potrafią zbudować trwałej relacji. A wreszcie dlaczego mimo wielu przeszkód są tacy, którzy te trwałe i piękne związki zbudowali. Dlaczego jednym się udaje, a drudzy mimo wielu prób wciąż ponoszą porażki.

Zapraszam do lektury Punktu zwrotnego.  Tam poznacie odpowiedzi na niektóre pytania, które zadajecie mi w prywatnych wiadomościach.

Przepraszam tych, którzy nie mogą się doczekać ciągu dalszego losów Michaela van Horn. Obiecywałam Wam książkę już dawno. Tym razem jednak i premiera i to wydanie będzie zupełnie inne niż poprzednie. Sapere Aude i Punkt zwrotny zyskali nowych sojuszników. Już niedługo opowiem Wam o nich.

Czekajcie na kolejne informacje.